Osoby, które poszukują mieszkania w Gliwicach, muszą szykować coraz większe kwoty na zakup wymarzonego gniazdka. Ceny nieruchomości – czy to mieszkań, czy domów – poszybowały w ostatnim czasie o kilkanaście procent, a to sprawia, że stać nas na coraz mniejsze powierzchnie. Do zdolności kredytowej przyczynia się także oprocentowanie kredytów, które w ostatnim czasie dwukrotnie już wzrosło. Przed wyborem banku, w którym zaciągniemy wieloletnie zobowiązanie, warto zatem sprawdzić, który z nich da nam najlepsze warunki. Gdzie opłaca się zaciągnąć kredyt hipoteczny w Gliwicach? Czy szukać go samodzielnie, a może skorzystać z usług doradcy kredytowego? O tym dziś na naszym blogu.
Poszukując kawalerki, mieszkania dwu lub trzypokojowego, bądź domu na terenie Gliwic od kilku lat obserwujemy stale rosnące ceny tych nieruchomości. Dynamika wzrostu największa jest w przypadku mieszkań małych i tych o powierzchni 39-60 m2. W ostatnim czasie dało się zauważyć bowiem wzrosty o nawet 15 proc. w ujęciu rocznym, a to – jak podkreślają eksperci rynku nieruchomości – jeszcze nie koniec. W przypadku kawalerek cena jednego metra kwadratowego sięga nierzadko już 9000 zł! Podobne wyceny dotyczą także mieszkań dwupokojowych, ale o niewielkim metrażu. Za mieszkanie dwupokojowe o powierzchni 40 metrów kwadratowych cena jednego metra sięga nawet 8000 zł.
Przeglądając oferty mieszkań w serwisach ogłoszeniowych widać, że wzrostu cen nie uniknęły także mieszkania 3 pokojowe i większe, jednak – jak już wspomnieliśmy powyżej – w ich przypadku ceny rosną znacznie wolniej. Biorąc pod lupę gliwickie mieszkanie z rynku wtórnego o powierzchni 50 m2 musimy zapłacić około 330 tys. zł. Cena jednego metra mieszkania 3-pokojowego ociera się już 7500 zł w przypadku apartamentowca i 7000 zł mieszkania w nowym bloku.
Biorąc pod lupę gliwickie mieszkanie z rynku wtórnego o powierzchni 50 m2 musimy zapłacić około 330 tys. zł. To zaś sprawia, że coraz mniej osób może pozwolić sobie na zakup mieszkania dla rodziny bez posiłkowania się kredytem hipotecznym. Stać nas także na coraz mniejsze mieszkania, bo wraz ze wzrostem cen nieruchomości, niewspółmiernie rosły wynagrodzenia większości z nas. Co prawda w ocenie rządzących, którzy przywołują dane Głównego Urzędu Statystycznego, odnotowujemy 14-procentowy wzrost wynagrodzeń, jednak pamiętajmy także o blisko 7-procentowej inflacji. Wskazywany wzrost wynagrodzeń dotyczy także sektora przedsiębiorstw, czyli firm zatrudniających powyżej 10 pracowników. Nie mamy zatem danych o realnym wzroście wynagrodzeń wszystkich Polaków. Miliony z nas pracują bowiem w mikrofirmach, gdzie wzrost wynagrodzeń jest znacznie mniejszy i nie możemy go dokładnie obliczyć.
Co innego w przypadku nieruchomości. Tu zwyżki cen widać gołym okiem. Gołym okiem widać także wzrost cen żywności, paliw, energii, etc., czyli naszej nieszczęsnej inflacji. To wszystko sprawia, że realnie stać nas na coraz mniejsze mieszkania, bo w kieszeni zostaje nam miesięcznie coraz mniej pieniędzy.
Na zdolność kredytową wpłynęły także ostatnie podwyżki stóp procentowych, a jak informowaliśmy już kilkukrotnie, Rada Polityki Pieniężnej może w tej sprawie interweniować jeszcze kilkukrotnie w najbliższym czasie. Nie wolno zatem nie doceniać ewentualnych podwyżek stóp, ponieważ to one właśnie mają bezpośredni wpływ na oprocentowanie kredytów, a to przekłada się wprost proporcjonalnie na nasze możliwości kredytowe i ocenę banków. Ostatnie wzrosty stóp procentowych o 115 punktów do poziomu 1,25 proc. na kredyt w wysokości 300 tys. zł wpłynęły zwiększeniem miesięcznej raty o blisko 200 zł. Jak widać, jest to duże zagrożenie z punktu widzenia zarówno banków, jak i samych kredytobiorców, którym w kieszeni zostaje znacznie mniej pieniędzy niż jeszcze rok temu.
Tu niestety nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, gdzie najtaniej. Takie wyliczenia możliwe są bowiem do przeprowadzenia wyłącznie na gruncie porównania ofert wszystkich banków i nie w aspekcie samych Gliwic, a całego kraju. Banki nie przygotowują “specjalnych” ofert na zakup mieszkania czy domu w Gliwicach, a wyłącznie w ujęciu krajowym. O wycenie kredytu hipotecznego na mieszkanie w Gliwicach decydować będą te same czynniki, które wpływ mają na ocenę zdolności kredytowej w innych miastach Polski.
Oczywiście bazując na średniej cenie mieszkania w Gliwicach możemy wyliczyć – nawet samodzielnie – która z ofert banków będzie dla nas najkorzystniejsza, jednak z wieloletniego doświadczenia w doradztwie kredytowym wiemy, że te oferty, które pojawiają się “w reklamach” banków, nie zawsze są najatrakcyjniejszymi. Doświadczony doradca kredytowy jest bowiem w stanie znaleźć kredyty z niższym oprocentowaniem, niższą prowizją, a także korzystniejszymi warunkami wpłaty własnej. Przed wyborem banku, który skusi nas swoją reklamą, warto zatem skorzystać wcześniej z bezpłatnej porady doradcy kredytowego z Gliwic, który pomoże znaleźć zdecydowanie najkorzystniejszą ofertę kredytową.
Źródło zdjęcia głównego: RODNAE Productions z Pexels